środa, 29 września 2010

Coś jesiennego


Powrót Wielki aczkolwiek powolny, bo jakoś jesienno-chorobowe spowolnienie dotarło.

Dla tych mam, które planują długie wieczory z igłą i nitką (lub bardziej nowoczesne - z maszyną) przekazujemy ciepłe pozdrowienia i życzenia udanych robótek ręcznych.
Dla reszty oferta zakupu ręcznego gotowca.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz