środa, 29 września 2010

Coś jesiennego


Powrót Wielki aczkolwiek powolny, bo jakoś jesienno-chorobowe spowolnienie dotarło.

Dla tych mam, które planują długie wieczory z igłą i nitką (lub bardziej nowoczesne - z maszyną) przekazujemy ciepłe pozdrowienia i życzenia udanych robótek ręcznych.
Dla reszty oferta zakupu ręcznego gotowca.



czwartek, 23 września 2010

Wielki Powrót na Antenę

Przebudowa ulicy Mokotowskiej wpędziła nas w lekką depresję...
Fedrowanie, rozjeżdżanie, przeklinanie - podstawowe dźwięki w ostatnich tygodniach - z obiecujących rychły finał, przemieniły się w przeczucie, że tak już na zawsze zostanie.

Odwiedzajcie nas Mili Klienci, bo wszelki powiew nowości ze świata, w którym są chodniki i ziemia nie drży, są nam miłe.
Powoli widać też jakieś perspektywy planowanego blichtru naszej ulicy.
My powracamy i zaczynamy znów nadawać.
Chwilowo jeszcze skromnie - dwie nieśmiałe lale na początek.
(Z marketingowego punktu widzenia ponoć lale się sprawdzają - nie wiem tylko czy nieśmiałe też.)